Większość mieszkańców miast nie ma obecnie możliwości zorganizowania sobie dużej spiżarni. Co zrobić w sytuacji, gdy szafki w małej kuchni mają ograniczoną pojemność, a my potrzebujemy rozmaitych dodatków, by wyczarowywać wspaniałe dania? Na szczęście podstawowe przyprawy zajmą wiele miejsca. Bez czego nie można się obejść przy pichceniu?
Zioła i przyprawy – to przyda się na pewno!
Wybierając zioła do potraw, skoncentrujmy się na tych, których używamy najczęściej. Zależy to od indywidualnych preferencji kulinarnych, ale też od rodzaju kuchni, która jest nam najbliższa. Kuchnia włoska i europejska? Konieczna jest bazylia, oregano, cząber, tymianek, majeranek i estragon. Przydadzą się też mieszanki ziół z suszonymi warzywami (ma je w sprzedaży każdy dobry producent suszonych warzyw).
Kuchnia indyjska? Nie obędzie się bez ostrej papryki, imbiru, galangalu, a także mieszanek jak garam masala czy tikka masala. Wystarczy, że wejdziemy na stronę kulinarną poświęconą danej kuchni i spiszemy sobie przyprawy z kilku przepisów.
Oliwa, oleje, orzechy – co wybrać, gdy miejsca nie ma zbyt wiele?
Jak wiadomo, tłuszcze różnią się między sobą właściwościami smakowymi, ale też wpływem na zdrowie. Do małej kuchni polecamy wyłącznie zdrowe oleje. Gdy miejsca brak, warto zainwestować w to, co najpotrzebniejsze! Podstawą jest tu oliwa z oliwek extra virgin – nie smażymy na niej, nadaje się natomiast do spożycia na zimno.
Dodatkowo warto zaopatrzyć się też w zimnotłoczony olej rzepakowy, olej z orzechów włoskich czy z awokado. A co do smażenia? Jeśli od czasu do czasu wykorzystujemy tę formę przygotowania żywności, tu sprawdzi się niewielka ilość rafinowanego oleju z pestek winogron albo oliwy z wytłoczyn. Taki olej pozwoli choćby w mig przygotować stir fry z mieszanki od producenta suszonych warzyw, grzybów i makaronu.
Dodatki w słoikach – niewiele miejsca, mnóstwo smaku!
Co powstanie, jeśli weźmiemy miks warzywny, który wyrabia ulubiony producent suszonych warzyw, kaszę i garnek z gorącą wodą? Przepis na potrawę ze składników, które prawie w ogóle nie zajmują miejsca!
Żeby ją urozmaicić i nadać jej nieco charakteru, wystarczy dodać jakiś charakterystyczny dodatek. A jaki? W niewielkiej spiżarni przydadzą się na pewno oliwki, kapary, słona pasta z papryki albo ajwar, zielone pesto. Jak widać, nie trzeba wiele, by gotować ze smakiem nawet w małej kuchni. A więc do dzieła – na zakupy!